Komentarze uczestników Cześć, przypominam i opowiadam synowi o naszym spotkaniu, impreza zajebista, ze świecą szukać takich ludzi, którzy się szanują, żartują nie wywyższają (oczywiście z szacunkiem do stopni) ale na "ty", organizacja na 5 i wierzę, że to Twoja zasługa, na takie spotkania zawsze przyjadę i z takimi ludźmi zawsze chętnie pobiesiaduję. Szacun Bogdan. Janusz Czerwiński Gubin Poczuwam się do serdecznego podziękowania za wspaniałą imprezę dla Ciebie i reszty organizatorów. BYŁO SUPER. Jurek Ciesielski Promno Bardzo dziękuję za zaproszenie, bardzo podobało mi się spotkanie tylko mały niedosyt bo nie wpuszczono nas na teren jednostki nawet na plac apelowy. Edward Komendera Oświęcim Dziękuję serdecznie Kolegom za zaproszenie na spotkanie. Gratuluję bardzo dobrej organizacji zjazdu i licznej frekwencji byłych żołnierzy 10.bpd, a szczególnie doskonałej koleżeńskiej atmosfery. Jestem pod wielkim wrażeniem spotkania z gronem żołnierzy, z którymi miałem możliwość razem służyć w jednostce w okresie 1974 - 1978. Co prawda były to tylko 4 lata, ale miały one dla mnie ogromne znaczenie w całej mojej późniejszej służbie w WP. Po pierwsze - była to pierwsza jednostka do której skierowano mnie po ukończeniu WSOWRiA w Toruniu, w której zdobyłem pierwsze doświadczenia dowódcze i wychowawcze. Po drugie - tutaj miałem możliwość wykazania się w dowodzeniu plutonem i baterią artylerii, awansowałem do stopnia porucznika i stąd skierowano mnie na studia w Akademii Artylerii, które stworzyły mi klarowne perspektywy dalszej służby w wojsku. Po trzecie - spotkałem tutaj wspaniałych przełożonych, życzliwych ludzi na różnych stanowiskach służbowych i bardzo dobrych kolegów, z którymi do dnia dzisiejszego utrzymuję znaczące dla mnie kontakty. Po czwarte - to tutaj zacząłem dorosłe życie - wstąpiłem w związek małżeński z zacną kobietą i urodziło mi się dwóch synów. Nie sposób wymienić wszystkich uczestników zjazdu, ale szczególnie cenię sobie spotkanie po latach z dowódcą batalionu płk Stanisławem Balawendrem, moim pierwszym przełożonym Zbigniewem Piwońskim i kolegami artylerzystami Antonim Wilkiem, Karolem Musialikiem, Waldemarem Dawidziukiem, Krzysztofem Kurzelą, Romanem Baszukiem i Jerzym Mikulskim. Wspominaliśmy naszych wspaniałych, nieodżałowanych ś.p. - naszego przełożonego Jerzego Soboczyńskiego oraz kolegów Tadeusza Kozaka i Stanisława Kniaziewicza. Dziękuję serdecznie Bogdanowi Głów za systematyczne cierpliwe informowanie mnie o wydarzeniach organizacyjnych. Pozdrawiam serdecznie wszystkich z pięknej krainy Mazur, życzę dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności, a Zarządowi wytrwałości w organizacji kolejnych zlotów i spotkań. Z żołnierskim pozdrowieniem Edward Pawlica Węgorzewo Szanowni koledzy! Byłem uczestnikiem koleżeńskiego spotkania po latach w dniu 4 września w Oświęcimiu. Pragnę podkreślić że było to dla mnie niesamowite przeżycie po 45-ciu latach. Jestem bardzo wdzięczny i pełen podziwu dla kolegów, którzy włożyli wielki wysiłek w celu zorganizowania i zabezpieczenia tej wspaniałej biesiady koleżeńskiej, która przypomniała nam najświetniejsze chwile naszego batalionu. Ze spadochroniarskim pozdrowieniem płk rez. Eugeniusz Gniecki Kraków Serdeczne podziękowania za zaproszenie mnie na przemiłe spotkanie po latach z koleżankami oraz z kolegami JW 10 bpd, z którymi mimo krótkiej współpracy jako pracownik cywilny Wojskowej Administracji Koszar przeżyłam wspaniałe lata. Jest mi bardzo miło, że organizatorzy spotkania, a w szczególności Bogdan Głów zawsze o mnie pamiętają. Z pozdrowieniami Halina Surówka Oświęcim Spotkanie żołnierzy 10-tego Batalionu to doskonała okazja na wspomnienia i integrację powiedzmy szczerze – elitarnego środowiska wojskowych spadochroniarzy. Spotkanie przywołuje wspomnienia, pozwala na podsumowania, ale i patrząc na działalność niektórych kolegów – motywuje do działań na przyszłość. Inicjatywa była potrzebna i miejmy nadzieję, że nie było to ostatnie spotkanie w tym gronie, zwłaszcza że jest o czym pamiętać i jest co upamiętniać. No i co najważniejsze jest o czym mówić i pisać i opowiadać następnym pokoleniom, co jest naszym obowiązkiem, bo kto będzie pamiętał jeśli my pozwolimy innym zapomnieć? Jest mi bardzo miło że mogę być wśród Was. Ze spadochroniarskim pozdrowieniem Leszek Mazurkiewicz Łódź Szanowni Koledzy !! Panowie Tadeusz DOBKOWSKI Bogdan GŁÓW Marian POLAKOWSKI Serdeczne gratulacje i podziękowania za inicjatywę oraz zorganizowanie Spotkania Pokoleń 2021 w naszym dawnym Garnizonie w Oświęcimiu. Wasz wysiłek organizacyjny, finansowy oraz logistyczny wyraził się punktualnym i sprawnym przebiegiem spotkania, a miła, rodzinna atmosfera – połączona z życzeniami i wspomnieniami – była potwierdzeniem Waszej pracy i Waszego zaangażowania. Za Zarząd Koła Artylerzystów Antoni WILK Kraków © Koło byłych spadochroniarzy z 10 bpd przy Związku Polskich Spadochroniarzy w Krakowie - 2015 |